czwartek, 6 lutego 2014

06.02.2014 - dzień 25

Kolejny dzień. Pogoda co raz lepsza się robi, aż chce się wychodzić na zewnątrz. Przez cały dzień czułem skutki wczorajszego treningu, czyli to znaczy, że był dobry :) Dziś musiałem się zmierzyć z 2x Ares. Ogólnie 70 podciągnięć, po wczorajszych 50, które wymęczyłem, zastanawiałem się jak je zrobię. Pierwszą serię zrobiłem w 49 sekund, ku mojemu zaskoczeniu udało mi się podciągnąć 7 razy pod rząd !!! Jestem taki dumny z siebie :) Kolejne już szły dużo ciężej. Ogólnie udało się pobić PB pierwszego podejścia. Na siłowni skapnąłem się, że nie wziąłem spodenek, a więc ćwiczyłem w spodniach, w których przyjechałem :) Zaległych zestawów nie dałbym już rady zrobić.
Dziś zrobiłem na rowerku około 10 km. Po powrocie czułem, że uda dawno nie ćwiczone były, widocznie ćwicząc FL tych mięśni się za bardzo nie używa :)

Ares: 13 min 57 sec*
Ares: 13 min 02 sec* PB

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz