poniedziałek, 10 lutego 2014

10.02.2014 - dzień 29

No i od dziś zaczynam dietę. Średnio mi wyszło, bo nie spałem całą noc i nie zjadłem jednego posiłku. Na trening szans nie było. Jedyne co to idę zaraz trochę pobiegać i potem wracam do nauki...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz